Szmulki
Dlaczego akurat Szmulki i dlaczego właśnie ja tą stronę wymyśliłem?
Spędziłem na Szmulkach trzynaście lat, od 1958 do 1971 roku. Jeszcze były nieuprzątnięte ruiny po domach zburzonych podczas bombardowań w 1939 roku. Jeszcze układ ulic był przedwojenny. Jeszcze mieszkali tam lokatorzy co w większości wprowadzili się tam przed wojną.
Chodziłem do szkoły nr 126 na ulicy Otwockiej. Duży solidny przedwojenny budynek który mieścił kilka szkół.
Bawiliśmy się jako dzieci na podwórkach, na ruinach, na terenach gdzie były wały kolejowe, na zburzonych wiaduktach i oczywiście ulicach. Po latach któregoś dnia po prostu zorientowałem się, że jeśli nie zapiszę, pozbieram, nagram czy sfotografuję to nikt z kolegów tego już nie zrobi a czas pracowicie zaciera wspomnienia z przeszłości i nie pozostanie nic przekazane po naszych czasach tym co już po nas przyszli.
Potrzebne to komuś?
Nie mam wątpliwości, że tak.
Zapraszam więc do wędrówki po moim, małym kawałku Szmulek która jedynie w niewielkim stopniu pokażę tą unikalną dzielnicę Warszawy. Dzielnicę mojego dzieciństwa.
Jeśli chcecie co dodać - napiszcie.
Stefan Jerzy Siudalski w internecie od 2010 roku, ostatnie zmiany 11.05.2023
Szmulki
Wychowałem się na Szmulkach
To taka dzielnica w Warszawie
Lepiej tam nie zachodzić
Chyba, że w ważnej sprawie.
Łochowska, Łomżyńska, Ząbkowska, Kawęczyńska
Siedlecka, Otwocka, Wołomińska i ….Radzymińska
Jeszcze w Warszawę nie wrosły na dobre
A już zapomniano o nich na lata całe.
Przyjedź i zobacz, przejdź się i popatrz,
Domy jak w wojnę ranione tak stoją jak stały
Jak by tam wojna trwała i dziś,
Warszawo - o Szmulkach czemuś zapomniała?
Bramy, podwórka i oficyny,
Schody i okna, figurka w murze,
Balkon, balkony i trzepak przy murze,
Ślady świetności wciąż widać na nich.
Domy postrzelane w tamtej wojnie, dawno,
Stoją jak stały, zanim je trafiono,
W ich szeregach wciąż widać dziury czarne
To miejsca po domach które wyburzono.
Bomby trafiły wiele domów wtedy,
Gdy przed hordami Warszawę broniono
Pamiętam schody które szły do nieba
Stały samotne, jak by porzucone.
Kiedy to było? Dziesięć lat po wojnie
Którą ponoć w czterdziestym piątym zakończono.
Tylko o domach, by im powiedzieć o tym,
jakoś zapomniano…. listopad 2009